W finale II dywizji w Lublinie Polki musiały uznać wyższość rywalek. Dzięki zwycięstwu Holenderki w przyszłym roku będą mogły zagrać w elicie prestiżowych rozgrywek World Grand Prix.

Joanna Wołosz, kapitan reprezentacji Polski:

Na pewno pierwsze słowa to gratulacje dla reprezentacji Holandii. Dziewczyny zagrały bardzo dobrze i ewidentnie zasługują na grę w pierwszej dywizji. Myślę, że na ten moment ten zespół może się jak najbardziej bić ze światową czołówką. Brakuje nam jeszcze trochę, ale zaczął się ten projekt, gdzie cały czas się udoskonalamy i w przyszłym roku będziemy jeszcze mocniejsze i gotowe wejść do elity. Co więcej mogę powiedzieć o meczu, to był on bez historii i emocji, Holenderki nie dały nam szans, a my nie pokazałyśmy żadnych argumentów. Po wczorajszym meczu byłyśmy pozytywnie nastawione na ten finał, ale nam nie wyszło w tym roku. Mam nadzieję, że na mistrzostwach Europy zaprezentujemy się lepiej.

Maret Balkenstein, kapitan reprezentacji Holandii:

Dziękuję swojej drużynie, wykonałyśmy dobrze swoją robotę i zagrałyśmy jako jedność. Naszym celem było dostanie się do grupy pierwszej i wytrzymałyśmy presję tego meczu.

Jacek Nawrocki, trener reprezentacji Polski:

Ten mecz pokazał różnicę między nami a Holandią. Holenderki zademonstrowały swój potencjał zarówno fizyczny, jak i techniczny. Tak jak Asia powiedziała, to jest zespół, który może grać z najlepszymi na świecie. My dając szanse zawodniczkom, które do tej pory nie odgrywały znaczących ról na takim poziomie rywalizacji, liczyliśmy na to, że może ryzykując na zagrywce, na ataku, możemy utrudnić grę Holenderkom. Gdzieś może były przebłyski, że to ryzyko dawało punkty, ale to było zbyt mało, żeby nawiązać walkę. My traktujemy ten mecz jako doświadczenie, jako materiał by się doskonalić i musimy takie mecze zagrać, aby się rozwijać. Nie możemy podchodzić do tego inaczej. Może niektórych zdziwię, ale jestem z kilku zawodniczek naprawdę zadowolony, jeśli chodzi o indywidualną postawę, bo pokazały, że jest nad czym i z kim pracować. Oczywiście gratuluję Giovanniemu i drużynie zwycięstwa w turnieju.

Giovanni Guidetti, trener reprezentacji Holandii:

Chcę pogratulować mojej drużynie. To byliśmy my i zagraliśmy dzisiaj świetnie wytrzymując presję. Jedna rzecz to wygrać, a druga to pokazać tak dobrą grę. Wiedzieliśmy, że jesteśmy faworytami, że mamy plan na Polskę, ale to jak moje zawodniczki zagrały, zasługuje na szacunek. Chcemy pogratulować organizatorom, bo organizacja i kibice są zawsze na wspaniałym poziomie. Przede wszystkim chcę też pogratulować drużynie. Polska wykonuje bardzo dobrą pracę, bo jest wiele młodych zawodniczek i naprawdę widać, że to co robią przynosi efekty. Być może wyglądało, że to zwycięstwo przyszło nam łatwo, ale musieliśmy włożyć naprawdę wielki wysiłek, aby pokonać Polskę.