W najbliższy weekend drużyny rozpoczną zmagania w Lidze Światowej. Pierwszy turniej będzie sprawdzianem nie tylko dla szkoleniowca reprezentacji Polski, ale również dla Serba, który rozpoczął współpracę z reprezentacją Iranu.

Jak ocenia Pan zespół po pierwszych tygodniach współpracy. Czy coś Pana zaskoczyło?

Zdecydowałem się objąć rolę trenera reprezentacji Iranu przede wszystkim z myślą o przyszłości. Jednak obecnie brakuje nam kilku młodych graczy, a od samego początku właśnie o nich myślałem. Powodem ich nieobecności są Mistrzostwa Świata U23, które są bardzo ważne dla reprezentacji Iranu. Jesteśmy w fazie wstępnej, szczególnie podczas meczów. Nadaj potrzebujemy więcej czasu, aby się ze sobą zaadaptować. Byłem pozytywnie zaskoczony motywacją zawodników, jaką w tym okresie wykazują, a także ich technicznymi walorami.

W przeszłości zespół prowadził Slobodan Kovac. Rozmawiał Pan z nim o zespole?

Rozmawiałem z nim po tym jak podjąłem decyzję o byciu trenerem reprezentacji i mam nadzieję, że podczas tej współpracy dobrze uda mi się wykorzystać jego spostrzeżenia.

Slobodan Kovac przyznał kiedyś, że Irańczycy mają bardzo trudne charaktery, odczuł to Pan?

To jest oczywiste, że każdy z nas ma własne doświadczenia. Jak do tej pory nie napotkałem żadnych problemów z ich strony. Serbowie również nie mają łatwego charakteru, więc mam doświadczenie w tym zakresie. Jestem na początku mojej pracy i zobaczymy, jak gracze zareagują na zmęczenie, trudy i porażki. Dopiero wtedy będę w stanie powiedzieć o nich coś więcej. To, co jest oczywiste i odmienne w porównaniu do mojego wcześniejszego doświadczenia to ich silny temperament, który czasami może być bezużytecznym marnowaniem energii i utratą koncentracji w ważnych kwestiach. Ta konkretne sprawa jest obszarem, gdzie powinienem być najbardziej skoncentrowany pod względem ich charakteru. Zamierzam spróbować zmusić ich do kierowania tą energią tak, aby była ona wydajna, ponieważ jest ona wynikiem ich oczekiwań i miłości do sportu oraz kraju, który tak dumnie reprezentują.

Kiedy przestał Pan prowadzić reprezentację Serbii pracował Pan we Francji, z AS Cannes VB. Jaka jest różnica między pracą w drużynie narodowej i zespole klubowym?

Różnica jest ogromna. Sposób w jaki przygotowujemy się do sezonu, przygotowania do meczów, mikro- i makro- cykle są zupełnie inne. Istotne również jest wybranie odpowiednich zawodników do współpracy. Poza tym grając w reprezentacji grasz dla swojego kraju, przyjaciół, rodziny. Presja wtedy jest większa, a sukces bardziej znaczący.

Reprezentacja Iranu rozegrała już kilka meczów towarzyskich i wkrótce rozpocznie zmagania w Lidze Światowej. Na jakim etapie przygotowań jest zespół?

Rozpoczęliśmy przygotowania do Ligi Światowej 15 kwietnia i przeszliśmy wszystkie etapy. Teraz jesteśmy w fazie przygotowań taktycznych do pierwszego turnieju, który rozpoczniemy we Włoszech 2 czerwca.

Jakie są Pana główne cele na ten sezon?

W tym sezonie reprezentacja Iranu ma cztery wyzwania: Liga Światowa, Mistrzostwa Azji, kwalifikacja do Mistrzostw Świata i Puchar Wielkich Mistrzów. Naszym pragnieniem jest, aby jak najlepiej zaprezentować swoje umiejętności i we właściwym czasie dać z siebie wszystko. Wtedy pojawią się wyniki.