Reprezentacja Polski jest pierwszym półfinalistą Igrzysk Europejskich. Podopieczni trenera Kowala pokonali Słowaków i do kolejnego etapu turnieju przeszli z kompletem zwycięstw.

cev.lu

– Z boku ta wygrana 3:0 mogła wyglądać na łatwą do osiągnięcia, ale to na pewno nie był łatwy mecz. Jestem dumny z tego, jak pracowaliśmy razem jako drużyna. Każda kolejna wygrana pomaga nam stawać się coraz bardziej pewnymi siebie. Jeśli chcemy dojść do finału i wygrać złoty medal musimy być lepsi w każdym kolejnym meczu. Drużyna czuje się dobrze – zarówno psychicznie jak i fizycznie. Nie ważne kto zagra w półfinale. Musimy pokonać wszystkie drużyny, jeśli chcemy sięgnąć po złoto. – mówi Dawid Konarski.

Reprezentacja Polski pewnie weszła w to spotkanie, a na lidera drużyny wyrósł Artur Szalpuk. Słowacy nie mogli odnaleźć swojego rytmu gry. Mieli duże problemy z powstrzymaniem ataków biało – czerwonych. W drugim secie Słowacy próbowali wyjść naprzeciw atakom Polaków i częściej punktował Peter Mlynarcik. Podopieczni trenera Kowala szybko jednak wyrównali wynik. Sposób na rywali znalazł Artur Szalpuk, który wysyłał kolejne piłki na stronę Slowaków. Emocje pojawiły się w końcówce partii. Biało – czerwoni prowadzili 24:19 jednak nie byli w stanie zakończyć tego seta, a cztery kolejne punkty na swoim koncie zapisali rywale. W trzecim secie reprezentanci Polski kontynuowali swoją dobrą grę i potwierdzili status niepokonanej drużyny w turnieju sięgając po kolejne zwycięstwo.

– Reprezentacja Polski była zbyt silna. Problem polegał na tym, że mieliśmy swoje szanse w pierwszym secie i ich nie wykorzystaliśmy. Potem Polska grała bardzo dobrze i była silniejsza od nas. Polacy po prostu byli lepsi. Jestem usatysfakcjonowany z naszego udziału w tym turnieju. Wygraliśmy przeciwko takim drużynom jak Włochy, Belgia. Myślę, że nasza grupa była najsilniejsza, ponieważ nie mieliśmy słabszych drużyn, tak jak w innej grupie. Jeśli dzisiaj wygralibyśmy set lub dwa sety, byłabym bardziej zadowolony. – powiedział trener reprezentacji Słowacji.