Asseco Resovia Rzeszów w 18. kolejce pewnie pokonała Łuczniczkę Bydgoszcz. Co o spotkaniu powiedzieli trenerzy i kapitanowie obu ekip?

Wojciech Jurkiewicz, kapitan Łuczniczki Bydgoszcz:

Oczywiście zacznę od gratulacji dla gospodarzy za zasłużone zwycięstwo. Myślę, że przebieg każdego seta był w zasadzie identyczny, na początku przewaga gospodarzy, my próbowaliśmy gonić z różnym efektem. Gdzieś udawało nam się zbliżyć na punkt, ale ostatecznie to gospodarze triumfowali. Daleka podróż do Rzeszowa zakończona powrotem z niczym i w takich nie za wesołych nastrojach wracamy do domu.

Olieg Achrem, kapitan Asseco Resovii Rzeszów:

Dziękuję za gratulacje. Cieszymy się z tego, że wygraliśmy ten mecz przy własnej publiczności. W następnym tygodniu ruszamy w długą podróż i mamy nadzieję, że będziemy wracać z kompletem punktów.

Piotr Makowski, trener Łuczniczki Bydgoszcz:

Gratulacje dla Rzeszowa. Na pewno grają w tej chwili inną siatkówkę niż na początku sezonu i myślę, że ich forma idzie w górę. My mieliśmy kilka swoich szans, ale jak odrzucaliśmy przeciwnika od siatki i udawało nam się coś wyblokować, to Rzeszów zaczynał dogrywać do siatki. My przy takim ataku jakim dysponuje rzeszowski klub nie radziliśmy sobie w obronie. Myślę, że mecz mógł się podobać szczególnie w tych momentach, w których dochodziliśmy do przeciwnika i było trochę emocji, ale tak naprawdę, to Rzeszów wszystko kontrolował, ponieważ bardzo dobrze zagrał zagrywką.

Andrzej Kowal, trener Asseco Resovii Rzeszów:

Na pewno zagrywka była mocnym elementem obydwu ze stron. My także mieliśmy swoje problemy, kiedy byliśmy odrzucani od siatki ale także swoją zagrywką potrafiliśmy odrzucić rywali. Ta duża ilość ataków wprowadzana po skutecznych wyblokach, na pewno pomogła nam w osiągnięciu wyniku. Cieszymy się z tego meczu i od jutra będziemy przygotowywać się do kolejnego spotkania.

źródło: assecoresovia.pl